Agnieszka i Józef
Położne: smółka! Stan najwyższego alarmu. Już wiedzą, że dziecko rodzi się w ułożeniu pośladkowym! Nikt z nas nie miał pojęcia, że głowa nie jest na dole… A było to tak… 13.03.11. Niedzielny poranek, tzw. termin. Skurcze krótkie i miłe, dające nadzieję początku po prysznicu znikają. Niedzielne południe. Wracają co 10 minut, ale są krótkie, niebolesne i się nie nasilają. Niemniej regularność sprawia, że dzwonię o 14.30 do Mojej Położnej z informacją. Ustalamy, że dojedzie w ciągu godziny. Przed 16 jest…
0
Read More